Ze wstępu: (...) Wraz z rozwojem gospodarki rynkowej od 1990 r. nastąpił gwałtowny wzrost ilości wszczynanych postępowań upadłościowych, przy czym stwierdzić należy, że w normalnej, zdrowej gospodarce wolnorynkowej upadłość stanowi zjawisko jak najbardziej naturalne, a czasami wręcz pożądane. Jest ona bowiem jednym z instrumentów służących dostosowywaniu funkcjonowania organizmów gospodarczych do wymagań stawianych przez rynek i w dłuższym okresie umożliwia korzystne zmiany strukturalne ogółu podmiotów funkcjonujących na rynku. (...) obecnie toczą się prace legislacyjne nad ustawą prawo upadłościowe i naprawcze, która uchyli dotychczasowe prawo upadłościowe. Jednak zgodnie z art. 553 projektu tej ustawy, w sprawach, w których ogłoszono upadłość przed jej wejściem w życie, stosować się będzie przepisy dotychczasowe, tj. przepisy pr.up. [czyli ustawy: Prawo upadłościowe z 1934 r.]. Zatem wszczęte do tego momentu postę powania upadłościowe toczyć się będą jeszcze wiele lat według regulacji pr.up.